Dzisiaj nadszedł czas na porządki w kosmetykach.
W końcu musiałam się zorientować co jest na wyczerpaniu i co należy kupić.
Przy okazji opisze każdy produkt który znajduje się w moim posiadaniu.
Jako pierwsze pod lupę pójdą moje szminki.
Używam je okazjonalnie, ale mimo wszystko warto je mieć w swoim posiadaniu.
Jeśli już zdarzy mi się pomalować usta to używam pomadki z inglota. Jest najlepsza pod względem konsystencji. Trzyma się długo na ustach i powoduje ich gładkość.
Odcień pierwszy #10 rimmel
Odcień drugi baby lips pink punch maybelline
Odcień trzeci #31 pomadka do ust inglot
Korektor to u mnie podstawa makijażu. Często używam tylko i wyłącznie korektora gdy nie mam czasu na makijaż.
Dlaczego nie po prostu podkład?
Mam na policzku bliznę która pomimo zabiegów estetycznych wciąż jest zaczerwiona i jest ją bardzo cieżko zakryć.
Żaden makijaż nie jest w stanie mnie zadowolić, bo blizna i tak pozostaje widoczna.
Mimo wszystko te korektory sprawdzają się dobrze przykładowo pod oczy albo na cała twarz jako "baza pod puder/podkład"
Korektor inglot #21
Kamuflaż artdeco (niestety nie znam odcieniu a bez pudełka nie odczytam)
Korektory w sztyfcie essence #04 i #06
Następnie eyelinery używane rownież od czasu do czasu. Najwygodniejszy w użyciu jest eyeliner w płynie. Łatwy w aplikacji natomiast kolor jest po wyschnięciu szary i blady dlatego poprawiam go w razie potrzeby eyelinerem w pisaku. Wodoodpornego nie miałam okazji użyć.
Wodoodporny firmy 2B
W pisaku firmy essence
W płynie firmy inglot
Obecnie używam tylko zalotki i odżywki do rzęs. Zalotke zaczęłam stosować jakiś
Mam miesiąc temu i jestem zadowolona z jej efektów. Jest to zwykła tania zalotka z belgijskiego sklepu z kosmetykami.
Wydłuża i podkręca rzęsy w ładny delikatny sposób.
Kosmetyki catrice - tanie i wystarczające.
Podkład w musie jest lekki i łatwy w aplikacji idealny w podróży, bo dopasowany do koloru skóry nie pozostawia śladów i można go aplikować bez użycia lusterka bez najmniejszych trudności.
Paletki z cieniami używam rówież raz na jakiś czas. Odcienie brązu są ładne lecz niestety błyszczą się i nie pozostają matowe.
Catrice matt mousse #011
Catrice eyeshadow palette #nude
I na koniec produkty używane z dwa razy na miesiąc. Nie jestem z nich zadowolona w pełni dlatego po prostu leżą w pudełku.
Puder rozświetlający avon
Puder brązuajcy avon
Matujący puder sypki inglot
Baza pod cienie do powiek inglot
Róż do policzków inglot
Konturówka do ust #08 essence
Biała kredka do lini wodnej 2B
Grafitowy cień do brwi inglot Podkład równoważący inglot
1 komentarz:
Masz pokaźną kolekcje kosmetyków :)
http://diyowe-love.blogspot.com/
Prześlij komentarz