Jeśli po całym dniu jesteś zmęczona i marzy ci się kąpiel, ale nie taka zwykła jaką robisz zazwyczaj to ten post jest kierowany do ciebie. Drugim powodem dla którego pisze mały poradnik dotyczący kąpieli jest walka z cellulitem z którym zmaga sie większość z nas.
Czytałam wiele artykułów, porad i pomysłów na domowe spa jak i sposób na walkę z cellulitem podczas kąpieli i wybrałam najwygodniejszy dla mnie i postanowiłam go przetestować.
Oto więc mój sposób na domowe spa:
Peeling z kawy a dokładnie z jej resztek a mianowicie z fusów, miodu, cynamonu (cytryny)
Dlaczego akurat taka kombinacja?
Kawa powoduje, że skóra staje sie miękka, jędrna, odżywiona i gładka.
Cynamon rozgrzewa i dzięki temu spała tkankę tłuszczową
Miód posiada regenerujące właściwości i odżywia tkanki
Cytryna wybiela blizny przykładowo te po rozstępach
Jak przygotwać peeling?
Fusy z jednej kawy
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżeczki miodu
1 łyżeczka soku z cytryny
Taką mieszankę możemy powtarzać 2 razy w ciągu tygodnia. Nie zapominając aby po zakończeniu posmarować się balsamem aby skóra była jeszcze gładsza i nawilżona. Po pierwszym stosowaniu jestem zaskoczona gładkością skóry. Co do cellulitu okaże się w trakcie dalszej kuracji.
Następnie miętowa nawilżająca i odprężająca kąpiel.
Na 2 litry wody potrzebne będą trzy torebki mięty.
Gotujemy wodę w czajniku i przygotowujemy
duży garnek do którego wrzucamy torebki mięty.
Zalewany i przykrywamy pokrywką aby napar dobrze się zaparzył.
W między czasie nalewamy wody do wanny i przelewamy wrzątek z garnka.
W miętowej kąpieli nie siedzimy dłużej niż 15 minut aby nie wysuszyć skóry.
Zabieg powtarzamy do 2 razy w tygodniu.
I ostatni element mojego spa - walka z "workami" pod oczami.
Kompres z herbaty który ma za zadanie je wybielić. Polega on na zamoczeniu płatków kosmetycznych w ostudzonej lub trzymanej w lodowce herbacie. Waciki odsączamy lekko z nadmiaru płynu i kładziemy na oczy na 15-20 minut.
Dla mnie jest do idealne połączenie odprężenia, przyjemnośći i czegoś pożytecznego w zaledwie jednej kąpieli :))