poniedziałek, 15 czerwca 2015

Kobiecy niezbędnik - co powinna zawierać damska torebka

Zdarza ci się szukać kluczy lub słuchawek na dnie torby parę minut?
Powodem tego jest na pewno zbyt wiele rzeczy które upychasz w swojej torbie myśląc, że się przydadzą a w praktyce wychodzi zupełnie inaczej niż myślałaś.
Wpadłam na pomysł aby pokazać wam jak można zaoszczędzić sobie czasu i nerwów.
Wystarczy tylko zastanowić się co tak na prawdę potrzebujesz mieć przy sobie i czego użyjesz.


Nieważne czy zamierzasz wziąć ze sobą małą czy duża torebkę - w niej zawsze powinien panować porządek.
Sprawdzałaś pogodę na dzisiaj i ma być słonecznie? Wyjmij więc parasolkę która chroniła cię przed deszczem tydzień temu.


Kluczę, słuchawki,gumki do włosów,tabletki trzymaj w jednym miejscu najlepiej w małej kosmetyczne.


Planujesz iść się na spacer, na imprezę, na siłownie a twój portfel pełny jest niepotrzebnych ci w danym momencie rzeczy i kart a właściwie i tak jest za duży by zmieścić się w malej torebce?
Weź małą portmonetkę i wsadź do niej to co jest ci potrzebne i z czego na pewno skorzystasz.
Oczywiście, wygodnie jest mieć wszystko w jednym miejscu i nie przekładać tego w kółko ale uwierzcie to jest praktyczne i mi nigdy nie sprawiło problemu i zawsze pod ręką mam tylko to co powinnam mieć i nie męczę się ze znalezieniem właściwej karty.


Wybierasz się w podróż? Czy to będzie auto, tramwaj lub pociąg a ty lubisz być czymś zajęta weź ze sobą jedną rzecz do umilenia czasu. Słuchawki i telefon ci wystarczą? Nie bierz w takim razie książek i notatnika myśląc, że muzyka która słuchasz się znudzi a książek nawet nie lubisz czytać, ale myślisz, że dobrze jest mieć coś w razie gdyby..


Ostatnia niezbędna kwestia.
Nie ma znaczenia gdzie się wybierasz.. nawodnienie to podstawa i mała butelka czegoś do picia powinna znajdować się zawsze przy tobie.
Łapie cię czasami nieoczekiwany głód? Spakuj owoc lub coś słodkiego i ciesz się porządkiem panującym w twojej torebce.

Co sądzicie o postach tego typu? Przyda się czasem taka rada?

sobota, 13 czerwca 2015

Apivita - Greckie Kosmetyki

Przychodzę dzisiaj do was z krótkim kosmetycznym postem.
Produkt Apivita to dla mnie kompletna nowość. 
Przybliżę tym którzy jeszcze nie znają tej firmy co nieco na ich temat.

Grecka firma powstała w 1972 roku w Atenach.
Produkują naturalne kosmetyki wysokiej klasy.
Preparaty Apivita zawierają od 85 do 100% naturalnych składników bez użycia silikonów, parabenów, oleju mineralnego, glikolu propylenowego, etanolaminy, barwników.
Oferują szeroką linię produktów do pielęgnacji włosów, ciała, twarzy zarówno dla kobiet jak i mężczyzn i dzieci.



Na próbę wzięłam odżywkę bez spłukiwania do codziennej pielęgnacji z oliwą i miodem.
Produkt fajnie i szybko się wchłania, włosy są miękkie i łatwiej się rozczesują.
 Poprawia skręt naturalnych loków, ale jego naturalny zapach niezbyt mi się podoba. 


Dostałam również próbki szamponów,

1.Szampon rewitalizujący nadający połysku z cytrusem i miodem.
2.Szampon do codziennej pielęgnacji z rumiankiem i miodem.
3.Szampon do włosów suchych z migdałami i miodem.




wtorek, 9 czerwca 2015

TAG: 50 przypadkowych faktów o mnie

Pomyślałam, aby zrobić w końcu coś innego.. Same kosmetyki mogą się znudzić więc czemu nie spróbować czegoś nowego? 
Marzy mi się właściwie aby mój blog był ciekawy i nie opierał się wyłącznie na opisywaniu preparatów do pielęgnacji i upiększania.
 Zapraszam zainteresowanych do czytania.


1.Nie lubię żółtego sera w innej postaci niż na pizzy.

2.Całe życie wmawiałam sobie, że nie lubię szpinaku i brokuł a tak na prawdę okazało się, że te zielone warzywa są całkiem dobre.

3.Nie piję kawy.

4.Od dwóch lat mówię sobie codziennie, że od jutra się odchudzam.

5.Mam dość dużą wrodzoną wadę wzorku.

6.Okulary nosze tylko w domu.

7.Nie lubię się malować.

8.Nigdy nie wygrałam żadnego konkursu.

9.Nie lubię jeść chleba.

10.Pomimo pełnej szafy ubrań nigdy nie mam co na siebie włożyć.

11.Nigdy nie miałam czerwonego paska w szkole.

12.Miałam na swoich włosach prawie każdy kolor.

13.Nie jestem w stanie wypić 2 litrów wody dziennie.

14.Boję się burzy.

15.Jestem histeryczką

16.Nigdy się nie spóźniam jeśli się z kimś umawiam.

17.Średnio raz na pół roku robię sobie maraton z Władcą Pierścieni i Harrym Potterem.

18.Nie oglądam polskich seriali.

19.Nie lubię przebywać w towarzystwie obcych ludzi.

20.Nie byłam nigdy na solarium.

21.Miałam w przeszłości kilka kolczyków na twarzy.

22.Nie przepadam za słodyczami.

23.Tłuste śmieciowe jedzenie to mój nałóg.

24.Nigdy nie miałam nic złamanego.

25.Ugryzł mnie pies i mam bliznę na twarzy.

26.Nie boje się psów.

27.Boję się krów.

28.Nie byłam nigdy na wakacjach w żadnym ciepłym miejscu.

29.Nie odbieram telefonu kiedy nie znam numeru.

30.Nigdy nie leciałam samolotem.

31.Nie mam ulubionego koloru.

32.Nie oceniam ludzi po wyglądzie, ale jeśli ktoś na pierwszy rzut oka mi się nie spodoba to jestem do niego  uprzedzona.

32.Potrafię zjeść obfitą kolacje nawet o 24.

33.Uwielbiam gotować.

34.Nie mam silnej woli.

35.Lubię słuchać wokalistów którzy nie są popularni.

36.Nie wiem co chcę robić w życiu.

37.Nie umiem robić sobie zdjęć.

38.Nigdy nie miałam żadnej ksywki.

39.W przedszkolu nie chciałam zjeść ziemniaków więc upchałam je w kieszenie i zapomniałam o nich.

40.Nosiłam kiedyś do szkoły różne tabletki na ból głowy, brzucha, gardła..

41.Zazdroszczę wszystkim którzy mają naturalne długie włosy.

42.Nie lubię robić zakupów kiedy w sklepie jest dużo ludzi.

43.Bardzo dużo jem.

44.Zawsze kiedy oglądałam filmy w których tańczyli też chciałam tańczyć.

45.Lubie robić komuś zdjęcia.

46.Nie umiem malować paznokci.

47.Lubię opowiadać śmieszne historie z mojej przeszłości.

48.Często wspominam wszystko co kiedyś się wydarzyło.

49.Lubię oglądać filmy animowane .

50.Nie oglądałam 50 twarzy Greya.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Kobiecy Szyk Skinybox

Jest to moje pierwsze pudełko i musiałam na nie trochę poczekać dlatego pisze post o nim dopiero teraz.


Nie zdążyłam jeszcze przetestować tych kosmetyków dlatego je krótko opiszę



1.Thalion krem nawilżający z oceosomami
Krem ma na celu zapewnić skórze nawilżenie i odbudowę bariery ochronnej naskórka.
Krem nadaje się jako podkład pod makijaż.



2.Barwa siarkowa maseczka
Maseczka łagodzi objawy trądziku, oczyszcza i zwęża pory jak i również wygładza i matuje skórę.


 3.Yasumi gąbka Konjac
Naturalna gąbka służąca do oczyszczenia i masażu twarzy.
Produkt zawiera naturalny czynnik nawilżający.
Gąbeczka delikatnie masuje skórę powodując krążenie krwi.

4.Beauty Naturalis Aronia balsam do ciała
Balsam pielęgnuje skórę wrażliwą i ma na celu zamknięcie popękanych naczynek skóry.
Wygładza i pozostawia skórę miękką.


5.Indigo lakier do paznokci
Lakier zawierający żywice winylowe zwiększające elastyczność produktu.
Producent gwarantuje szybkie schnięcie kosmetyku i najlepszą trwałość.


 6.Mariza pomadka do ust
Kremowa pomadka zawierająca naturalne składniki i  pokrywająca usta głębokim i trwałym kolorem.


Pink cosmetics

Dzisiaj pokaże nowo zakupione czystym przypadkiem same różowe kosmetyki.
Kolor przypadkowy, ale wybór poszczególnych kosmetyków nie.


1. Gąbka do kąpieli i masażu
Wcześniej używałam zwykłych gąbek do kąpieli albo nie używałam ich wcale.
Kiedy usłyszałam, że szorstka strona świetnie pobudza krążenie i pomaga w walce z cellulitem to postanowiłam ją kupić i mam nadzieje, że w jakimś chociaż małym stopniu jest to prawda i gąbka rzeczywiście potrafi pomóc.

2.Antyperspirant cien
Kosmetyk mający na celu zmniejszenie wydzielania potu według mnie nie istnieje.
Co prawda zapobiegają one powstawaniu przykrym zapachom, ale na pewno nie pozostawiają skóry suchej bynajmniej w moim przypadku dlatego często je zmieniam i testuje począwszy od tych z apteki i firmowych po zwykłe lidlowe.

3.Masło do ust labello
Masełko ma na celu nawilżyć spierzchniętą skórę ust.
Wybrałam smak malinowy i jestem z niego bardzo zadowolona.

4. Kremowy żel pod prysznic le petit marseillais malina i piwonia
Zdecydowałam się przetestować ten kosmetyk ponieważ widziałam wiele pozytywnych opinii na ten temat.
Zawiera naturalne składniki, nawilża i oczyszcza skórę.
Pozostałe kwiatowe zapachy były dla mnie mdłe więc wybrałam malinę i piwonie,

5.Płyn micelarny garnier
Przeznaczony do skóry wrażliwej, zmywa makijaż bez mocnego pocierania i oczyszcza skórę.
Podobno nie zawiera alkoholu i parabenów.
O tym płynie również znalazłam komentarze na plus i fakt, że płyn jest w stanie zmyć makijaż jednym ruchem niesamowicie mnie ucieszył ponieważ demakijaż od zawsze jest dla mnie zmorą.

niedziela, 7 czerwca 2015

Krótki test

Rzęsy
1.Maskara NYC smokin hot
Przyjemna w aplikowaniu silikonowa szczoteczka.
Wydłuża rzęsy, ale przesadnie ich nie pogrubia.
Nie skleja ani nie rozdziela rzęs co daje naprawdę zadowalający dla mnie efekt.
Według mnie strzał w dziesiątkę!






2.Maskara essence plump no clump deep black
Tak samo jak w powyższej maskarze wszystko pozostaje bez zmian.
Jedna różnica jak dla mnie na minus to sklejone rzęsy.
Moja ocena dla tego produktu nie jest wysoka.




3. Maskara essence long lasches
Kupując ją miałam nadzieje, że będzie najlepsza ze względu na napis 'long', ale się myliłam.
Rzęsy nie są wcale dłuższe niż z zastosowaniem pozostałych tuszy.
Największy minus przy aplikacji to cholerny ból jaki zadaje mi szczoteczka.
Nigdy żadna maskara nie sprawiła mi takiego problemu..
Wygląda identyczne jak z makijażu wyżej natomiast jest po prostu nie tak ciemna jak poprzednia,








czwartek, 14 maja 2015

Pielęgnacja włosów


Ze względów na długą nieobecność przygotowałam spory post na temat pielęgnacji włosów.
Od póki zaczęłam farbować i prostować włosy mam ogromne problemy z rozczesywaniem ich, z wypadaniem, z łamaniem się włosów, plątaniem, suchością i największa zmora z jaką się zmagam - powolne rośniecie. Trwa to już 5 lat. Kiedyś miałam długie włosy aż po sam tyłek. Zaczęłam z czasem mocno przesadzać i od początku gimnazjum aż do wczoraj nie mogłam patrzeć na swoje 
włosy.


Dlaczego do wczoraj? Ponieważ postanowiłam skrócić włosy o jakieś 10 cm i efekt wyszedł zadowalający ale tylko pod względem zdrowotnym włosów.
Są grubsze, równo ścięte i prawie niezniszczone, prawie z prostego względu a mianowicie nie chciałam ich cieniować i na całej długości włosa wciąż zostały fragmenty spalonych kosmyków.
Jeśli zapuszczacie włosy i nie chcecie ściąć ani je
dnego centymetra to musicie się liczyć z tym, że włosy będą rosły dużo wolniej, będą śmierdzieć spalenizną jeśli również prostujecie, będą szorstkie i nieprzyjemne w dotyku. Odważyłam się ściąć włosy lekko za obojczyki i mimo, że nie podobam się sobie to nie przejmuje się tym. Myślę, że najważniejsze aby włosy odrastały grubsze, mocniejsze i ZDROWSZE!
Najpierw napisze jak NIE DBAŁAM o włosy z czego wynikły problemy a każdy kto będzie miał okazje to przeczytać zastanowi się dwa razy zanim zrobi coś równie głupiego.
Rozjaśnianie włosów do blondu - nawet nie zliczę ile razy próbowałam po czym i tak nakładałam na włosy czarny kolor.
Prostowanie włosów - wieczorem przed szkoła ( mam naturalnie bardzo kręcone włosy i rano zajmowało to zbyt wiele czasu)
Rano przed szkoła znów prostowałam, ale były już proste po wcześniejszym prostowaniu wieć tylko je poprawiałam i zamiast książek w torbie lądowała prostownica i lakier do włosów aby podczas lekcji w-f znów je trochę pomęczyć..
I tak w kółko aż do czasu kiedy 'dojrzałam' i głupie pomysły przestały być codziennością. Teraz prostuje włosy do 2,3 razy w tygodniu.
Jeszcze raz zaznaczę, jeśli chcecie mieć zdrowe włosy nie farbujcie ich za często i nie rozjaśniajcie a jeśli już bardzo chcecie to polecam przyoszczędzić parę groszy i udać się do fryzjera aby zrobił to profesjonalnie.
Zamieszczę teraz kosmetyki które zaczęłam używać aby poprawić kondycje włosów.



-Szampon kosztuje mniej więcej 15 złotych za 400 ml
-Odżywka 12 zł za 200 ml



-Odżywka bez spłukiwania to mój ulubieniec za który zapłacimy 13 zł również za 200 ml
-Olejek który używam codziennie po umyciu włosów i po prostowaniu wyniesie nas 25 zł za 75 ml


-Maseczka 14 zł za 200 ml produktu

Produkty z serii gliss kur hair repair jak sama nazwa wnosi mają na celu zregenerować mocne zniszczenia włosów, ale czy tak będzie okaże się podczas stosowania.
Mają one cudowny zapach jak dla mnie przypominający czekoladę.

Kuracja na włosy z całej lini produktów Schwarzkopf powinna spełnić moim wymaganiom. Ale co kiedy kosmetyki nie pomagają? Zniszczone włosy można również pielęgnować od środka poprzez dietę bogata w żelazo, kwasy tłuszczowe omega-3, białko, wapń, cynk, selen oraz witaminy C,A,E.

Poniżej podaje liste produktów w których znajądują się wyżej wymienione mikro i makroelementy:
-truskawki
-pomidory
-papryka
-pomarańcze
-marchewka
-szparagi
-szpinak
-brokuły
-kiwi
-płatki owsiane
-zielona fasola

Mycie włosów też odgrywa dużą rolę podczas pielęgnacji włosów. Raz w tygodniu możemy pozwolić sobie na domowe maseczki a post o nich wkrótce. Nakładając szampon tylko na czubek głowy aby nie plątac reszty włosów również jest genialnym pomysłem. Preparat i tak oczyści nasze włosy gdy będzie po nich spływać więc nie warto ich dodatkowo plątać i obciążać. Wiele osób w tym również ja myje włosy w ciepłej wodzie aby użyte kosmetyki mogły wgłębić się w nasze kosmyki podczas gdy łuski włosa są otwarte po czym spłukać włosy zimna wodą aby je zamknąć. Nie wykręcam włosów aby wyciekła z nich woda tylko delikatnie je odsączam i zawijam w turban. Nigdy nie susze włosów po umyciu i pozwalam im swobodnie wyschnąć naturalnie.

Szczotkowanie włosów.. na to też jest sposób.. zamień grzebień lub plastikową szczotkę na taką z naturalnym włosiem która nie puszy i nie elektryzuje włosów. Ja swoją kupiłam w rossmanie a jej cena wynosi koło 25 złotych.

Myślę, że to by było na tyle a na koniec wrzucam zdjęcie przed i po ścięciu :))